grudnia 17, 2018

Merry Christmas, Mr Bean! - film na Edpuzzle

Merry Christmas, Mr Bean! - film na Edpuzzle

grudnia 17, 2018

Merry Christmas, Mr Bean! - film na Edpuzzle




Może szukacie jeszcze czegoś na ostatnie lekcje przed Bożym Narodzeniem? Najlepiej bez dodatkowych przygotowań: drukowania, wycinania i laminowania? To mam coś takiego :) Wszystkiego dowiecie się czytając dalej.

O Edpuzzle pisałam już wcześniej. Tutaj macie cały wpis temu poświęcony wraz z instrukcją krok po kroku wyjaśniającą co i jak. A tak w skrócie, to jest to świetny program, do którego wrzucacie filmik, który następnie możecie przyciąć, dodać swój głos, napisać komentarz, a co najważniejsze: w wybranych przez Was miejscach umieścić różnego rodzaju pytania. Z okazji tej, że zostało nam dosłownie kilka dni do przerwy świątecznej, na szybko przygotowałam w Edpuzzle filmik w tym temacie. Pewnie każdy zna Jasia Fasolę i najprawdopodobniej to video również, ale ja mogę je oglądać bez końca, a i tak dalej mnie śmieszy. Pytania są dosyć łatwe - starałam się to zrobić tak, aby dały sobie rade dzieciaki od 4 klasy wzwyż.




Film trwa około 25 minut, ale musicie doliczyć jeszcze czas na udzieleni odpowiedzi. Najlepszą wiadomością jest to, że Wasi uczniowie, aby obejrzeć film i odpowiedzieć na pytania, wcale nie muszą się nigdzie logować ani zakładać konta. Jeśli jednak byście chcieli śledzić postępy uczniów, to można założyć im klasę i zaprosić ich do niej (wtedy muszą założyć sobie konta).
Jeśli nie macie dostępu do komputerów czy telefonów, to polecam wersję analogową: niech każdy uczeń na trzech karteczkach napisze "a", "b" i "c". Ten filmowy quiz zawiera tylko takie pytania, ale gdy będziecie robić swoje quizy to zobaczycie, że jest tez możliwość na umieszczenie otwartych pytań. Podczas wspólnego oglądania, film będzie się sam zatrzymywał i wyświetlać się będzie pytanie. Wtedy uczniowie mogą podnosić karteczki z tą literą, pod którą jest wg nich prawidłowa odpowiedź. Nauczyciel zlicza głosy, wyświetla prawidłową odpowiedź ,a następnie uczniowie, którzy odpowiedzieli prawidłowo, przydzielają sobie określona ilość punktów.
Tutaj macie link do filmiku na Edpuzzle: https://edpuzzle.com/media/5c16c079025da840c83b0d16 
Gdy założycie sobie konta, to będziecie mogli skopiować mój filmik do swojej biblioteki, a także nawet go zmodyfikować.
Mam nadzieję, że Wam się przyda.
Merry Christmas!

Edit:
Zapraszam do sklepu. Znajdziecie tam więcej materiałów na lekcje świąteczne, zwłaszcza online:

Prezentacja Mikołajowa: https://teachersmate.shoplo.com/kategoria/produkty-cyfrowe/santa-where-are-you-prezentacja-online

A może super historyjka świąteczna o bardzo głodnym reniferze? 

https://teachersmate.shoplo.com/kategoria/produkty-cyfrowe/the-very-hungry-reindeer-story

Lub przepiękna historia o smutnej choince, a tak naprawdę o dobroci i pomaganiu innym:

https://teachersmate.shoplo.com/kategoria/produkty-cyfrowe/the-very-sad-tree-story-online

grudnia 16, 2018

English Matters KIDS! - recenzja

English Matters KIDS! - recenzja

grudnia 16, 2018

English Matters KIDS! - recenzja



Magazyn English Matters wydawnictwa Colorful Media jest znany chyba każdemu nauczycielowi języka angielskiego, a myślę, że  i niejedna osoba, która samodzielnie uczy się tego języka korzystała z artykułów w nim zawartych. Dlatego z chęcią przyjęłam do recenzji jego "dziecko" przeznaczone do nauki dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Jeśli jesteście ciekawi co zawiera pierwszy numer tego dwumiesięcznika oraz jaka jest moja opinia na jego temat, to zapraszam Was do dalszej lektury.
Jakiego typu zadania zawiera pierwszy numer?
Znajdziecie tutaj rymowanki, dialogi, piosenki, prace plastyczne, ćwiczenia ruchowe, zadania na rozumienie ze słuchu, układanie historyjek.
Jakie tematy znajdziecie w pierwszym numerze?
Kolory, liczby i liczenie 1-10, historyjkę ćwiczącą zadawanie tzw. "personal questions" i odpowiedzi na nie, zwierzęta, części ciała wraz z piosenką "Head and shoulders", piosenkę "The wheels on the bus" oraz rozróżnienie pomiędzy "over" and "under".
Jak wyglądają zadania?
- każde zadanie oznaczone jest ikoną, która pomaga w zorientowaniu się, czego dotyczy dane zadanie (praca plastyczna, praca w parach, zabawa ruchowa, śpiewanie, wysłuchanie nagrania, film na YouTube, pierwsze kroki z pisaniem, materiały do pobrania i wydruku)
- zadania zawierają polecenia skierowane do dzieci, które aby ułatwić dzieciom czytanie, zostały zapisane większą czcionką
- dodatkowo w każdym zadaniu znajdziecie polecenia dla osoby uczącej dziecko (rodzica lub nauczyciela) - są one zaznaczone cyframi w pomarańczowych kółkach
- wszystkie pliki mp3 można odsłuchać na stronie www.emkids.pl lub zeskanować podany przy ćwiczeniu QR kod (wystarczy tylko ściągnąć darmową aplikację na telefon), a zostaniecie od razu przekierowani do konkretnego nagrania
- do wielu zadań można pobrać i wydrukować dodatkowe materiały - do nich również możliwy jest szybki dostęp po zeskanowaniu podanego kodu
- piosenki i rymowanki zawierają polskie tłumaczenia
- na końcu magazynu znajdziecie trzy strony "utrwalanek", słowniczek oraz "25 wyrażeń na dobry start" i wskazówki dla rodziców uczących swoje dzieci


Gdzie możecie kupić English Matters Kids?
Zakupy możecie zrobić tutaj.
Choć dla mnie nie ma tu odkrywczych czy innowacyjnych zadań (lata doświadczenia hehe), to myślę, że English Matters KIDS! będzie świetnym rozwiązaniem dla początkujących nauczycieli oraz przede wszystkim rodziców chcących uczyć swoje dzieci w domu. Dlaczego? Ponieważ zawiera szczegółowe instrukcje dla osoby uczącej, które krok po kroku prowadzą przez zadanie, podając nawet konkretne pytania, które należy zadać uczniowi (z tłumaczeniem) oraz kody, pod którymi szybko może ona znaleźć nagrania oraz dodatkowe materiały do druku (np. kolorowanki w większym formacie czy zadanie-niespodziankę). Wszystko podane jest "na tacy": różnorodność zadań, instrukcje, materiały do wykorzystania oraz wskazówki dla osoby uczącej. Dzięki temu da sobie radę nawet rodzic, który nie jest nauczycielem.
A Wy mieliście już English Maters Kids w ręku? Jakie jest Wasze zdanie?
Zapraszam Was do komentowania.

grudnia 09, 2018

Where is Santa? Ekspresowy pomysł na pracę w świątecznym klimacie

Where is Santa? Ekspresowy pomysł na pracę w świątecznym klimacie

grudnia 09, 2018

Where is Santa? Ekspresowy pomysł na pracę w świątecznym klimacie



Dzisiaj szybki wpis w klimacie świąteczno-mikołajowym, w którym znajdziecie mój pomysł na pracę, wymagający od Was minimalnego przygotowania, a przydatny wszędzie tam, gdzie uczniowie poznali już choć trochę "prepositions of place".


Czego potrzebujecie?
Czystych kartek papieru, wyciętych choinek (ja swoje wycinałam na szybko od ręki po 10 naraz) i Mikołajów (mogą to być głowy jak u mnie lub każdy inny Mikołaj, który wpadnie Wam w ręce).

W sumie przygotowanie tego zajęło mi może z 10 minut wraz z wydrukowaniem i wycięciem Mikołajów (pierwsza lepsza grafika drukowana z opcją wielu stron na jednej tak, aby były małe w dużej ilości). Jeśli nie macie na tyle zielonego papieru na choinki, to można wyciąć białe i poprosić uczniów o ich pokolorowanie.
Robiłam te prace na zajęciach z 3 klasą - to była dobra okazja na powtórzenie prepositions of place, które jakiś czas temu "przerabialiśmy": on, under, next to, in front of, behind. Zadaniem uczniów było przyklejenie choinek na kartkę, ale w taki sposób, żeby nie smarowali klejem po jej gałęziach (mają być nieprzyklejone, żeby mogli umieścić Mikolaja za - behind choinką). Na moje polecenia w języku angielskim, uczniowie przyklejali Mikołajów w odpowiednich miejscach:
Santa Claus is behind the Christmas-tree.
Santa Claus is next to the Christmas-tree.
itd.




Na koniec, na moją prośbę, dzieciaki dorysowały prezenty, zrobiły odpowiednie podpisy, wykolorowały Mikołajów oraz ozdobiły swoje choinki.
Moim zdaniem wyszło super, a przy okazji uczniowie powtórzyli prepositions of place, poćwiczyli rozumienie ze słuchu i mieli oczekiwaną lekcję Mikołajkową (śpiewaliśmy tez piosenki i graliśmy w quizy świąteczne). Aaaa i zapomniałabym, że do tej pracy bardzo pasuje mi piosenka SSS "Santa, where are you?" Znacie?
Gdy umieściłam to zdjęcie na Instagramie, to dostałam całkiem pokaźną liczbę zapytań o co tu chodzi, a więc dajcie znać czy i Wam się podoba. Wasze komentarze są dla mnie bardzo ważne.

Edit: Uzupełniam ten wpis o link do innego posta na blogu (TUTAJ) - znajdziecie tam 3 kolejne pomysły na zajęcia mikołajkowe dla dzieci. m.in na piosenkę "S-A-N-T-A" oraz grę "Roll Santa".





Jeśli poszukujecie prezentacji (aż 52 strony) idealnej na zajęcia z okazji Dnia Świętego Mikołaja online, to zachęcam Was do zakupu. Znajdziecie tam:
- prezentację słownictwa (14 słów np. Santa Claus, a reindeer, a candy cane, a stocking, a Christmas tree)
- zabawy utrwalające słownictwo np. What comes next? What's missing?
- zabawę typu I spy...
- prezentację "prepositions of place": in, on, under, next to
- grafiki z pomieszczeniami i ukrytymi  mikołajkowymi słówkami
- wprowadzenie i linki do dwóch piosenek: "S-A-N-T-A" i "Santa,where are you?"
- zabawa "Roll Santa Claus"
- utrwalenie słownictwa w postaci gry Wordwall

Dzięki tej prezentacji uczniowie będą zaangażowani, a przede wszystkim będą bardzo dużo mówić. Jest tam materiału na więcej niż jedną lekcję - to od Was będzie zależało, które slajdy wykorzystacie, a które pominiecie. Wiadomo, że opisywanie pomieszczeń będzie zbyt trudne dla przedszkolaków, ale już dla 2 klasy w sam raz.



Link do zakupu: https://teachersmate.shoplo.com/kategoria/produkty-cyfrowe/santa-where-are-you-prezentacja-online

A może super historyjka świąteczna o bardzo głodnym reniferze? https://teachersmate.shoplo.com/kategoria/produkty-cyfrowe/the-very-hungry-reindeer-story

grudnia 03, 2018

Świąteczne inspiracje książkowe: Santa's reindeer

Świąteczne inspiracje książkowe: Santa's reindeer

grudnia 03, 2018

Świąteczne inspiracje książkowe: Santa's reindeer




Wyobraźcie sobie taką sytuację: w noc, gdy wszystkie dzieci czekają na swoje prezenty, Święty Mikołaj i jego renifer szykują się do drogi. Jeszcze tylko ostatni posiłek, aby nabrać sił do ciężkiej i długiej pracy. Jednak zupa Świętego Mikołaja wymaga doprawienia pieprzem, który dostaje się do nozdrzy renifera, a ten z kolei kicha. I wraz z głośnym reniferowym "ATCHOOO" znika jego nos. Tak wygląda początek tej pięknie zilustrowanej przez Nicka Sharratta opowieści, a jeśli chcecie wiedzieć co dalej, to zapraszam Was do dalszej lektury, a przeczytacie również jakie są moje propozycje na pracę z tą książką.



Wykorzystałam tą śliczną książkę kilka dni temu podczas warsztatów w mojej szkole językowej. Tak naprawdę, to całe godzinne zajęcia opierały się właśnie na niej. Zaczęłam od przeczytania całości. Oczywiście ważne jest tutaj modulowanie głosu i małe wygłupy - w czym pomaga piszczący nos renifera :) Dzieci słuchały uważnie i pomagały reniferowi w poszukiwaniach nosa wskazując "nosowe kryjówki": piżamę misia polarnego, choinkę, skarpetę lisa polarnego, głowę foki czy sałatkę owocową pingwina.


Aby utrwalić z uczestnikami warsztatów słownictwo, potrzebne mi były flashcards. Postanowiłam więc sama je narysować, aby choć trochę przypominały obrazki z książki. Nie jestem w tej dziedzinie jakoś specjalnie utalentowana, więc wybaczcie mi niedoskonałości w "warsztacie" ;)


Na każdej z kart jest oczywiście duża czarna kropka, czyli zagubiony nos renifera. Z kolei na każdej kropce przykleiłam rzep (tą szorstką połówkę). Dodatkowo wycięłam dużą czarną kropkę z pianki (ale równie dobrze może to być grubszy zalaminowany papier) i podkleiłam ją drugą częścią rzepa (tą miękką). Tak przygotowane karty przydały mi się do wspólnego z dziećmi odtworzenia historii: układaliśmy karty wg kolejności z książki, a nos wędrował z jednego rzepa na drugi.

Przygotowałam też karty memory, ale nie dałam rady ich użyć ze względu na zbyt dużą ilość uczestników. Za to bardzo przydały się karty do gry "3 in a row".


Jak grać w grę "3 in a row"?

Rozdajemy uczniom po jednej karcie oraz po sześć zakrętek do butelek (mogą tez być małe karteczki, guziki itd.). Nauczyciel wymienia nazwy obrazków (może użyć do tego jednego kompletu kart z memory), a uczniowie zakrywają wymienione przez nauczyciela obrazki. Ten, któremu uda się zakryć 3 obrazki w jednej linii woła "Reindeer's nose!". Zawołanie może być oczywiście inne - nasze wymyśliliśmy na szybko razem z uczniami.

Następnym naszym zadaniem było odegranie mini teatrzyku. Kukiełki przygotowałam wycinając bohaterów z drugiego kompletu flashcards i naklejając na drewniane patyczki (typu laryngologiczne).


Ustawiliśmy 3 krzesła, a za nimi usiadło 6 ochotników. Każdy z nich otrzymał jedną kukiełkę, a dodatkowy ochotnik otrzymał nos renifera. Ja ponownie czytałam książkę (robiąc małe skróty), a dzieci - odpowiednio do tego co czytałam - wystawiali swoje kukiełki. Najlepszą rolę miał ten, który dzierżył latający z kukiełki na kukiełkę nos renifera :)

Na koniec dzieci stworzyły swoje własne kukiełki: renifera i świętego Mikołaja. Wszystkie materiały przygotowałam na szybko wcześniej: brązowe trójkąty na głowę renifera, czerwone trójkąty na czapki Mikołaja, białe chmurki na jego brodę oraz małe kremowe prostokąty na jego twarz. Wycięłam tez rogi renifera z czarnego papieru i wyłożyłam na stół pomponiki oraz ruchome oczy.




To by było na tyle. Jeśli chcielibyście moje narysowane materiały, to dajcie znać, najlepiej w komentarzu pod postem na fb, a wyślę Wam w wiadomości prywatnej wszelkie informacje dotyczące zakupu:) 
Książkę kupiłam w księgarni Little Forest.


listopada 23, 2018

Teddy Bear Day. Mini project

Teddy Bear Day. Mini project

listopada 23, 2018

Teddy Bear Day. Mini project



Dziś szybki wpis związany z nadchodzącym Dniem Pluszowego Misia. Szukałam czegoś dla moich trzecioklasistów, a nie chciałam poświęcać całych zajęć tylko na ten temat. Postanowiłam wpleść  "misiowy" temat w to co, aktualnie przerabiamy. I tak powstały materiały z "prepositions of place" z misiem w tle.

Sylwia, autorka bloga One to One, opublikowała ostatnio świetny wpis o wykorzystaniu QR kodów na lekcjach - koniecznie zajrzyjcie, bo jest tam również super instrukcja jak zrobić je samemu link do wpisu. Ja sama też często ich używam i w dzisiejszym wpisie pokażę Wam jeden z moich sposobów.

Ktoś porozrzucał w pokoju misie w różnych kolorach i zakodował ich położenie w kodach. Uczniowie muszą odczytać kody, wpisać informację na karcie pracy i narysować misia w odpowiednim miejscu. Najpierw przygotowałam kartę pracy (której w rezultacie chyba nie wykorzystam, ale wrzucam Wam, bo może komuś się przyda), ale potem przyszło mi do głowy, że można z tego zrobić super materiał na mini projekt, więc przygotowałam te zdania i QR kody na większych łapkach. Dorobiłam tylko dodatkowe zdanie, którego nie ma na karcie pracy, z pytaniem o godzinę, która zakodowana jest w kodzie (tu mały test dla mojej grupy, która od jakiegoś czasu zmaga się z tym tematem).
Karta pracy:




Łapki:


Potrzebujecie:
czytniki QR kodów (tyle ile grup dzieci)
duże kartki papieru (tyle ile grup dzieci)
kredki lub pisaki
tyle zestawów łapek, ile jest grup dzieci

Podzielcie dzieci na mniejsze grupy, a każdej grupie dajcie jeden zestaw łapek i dużą kartkę papieru z narysowanym dużym łóżkiem i dużym kołem gdzieś nad łóżkiem. Na każdej łapce uczniowie znajdą początek zdania z QR kodem. Ich zadaniem jest odczytanie początku zdania na łapce oraz kodu i narysowanie tego na kartce papieru. Ja zrobiłam te projekty już wczoraj w jednej grupie i myślę, że dzieciakom się podobało - pięknie współpracowali i stworzyli super mini projekty. Zobaczcie.

Jak Wam się podoba mój pomysł na taki szybki projekt? My jeszcze zrobimy podpisy do misiów, np. "Pomarańczowy miś jest przed stołem". Oczywiście chciałabym, żeby uczniowie sami to napisali.
Wszystko pobierzecie klikając na grafikę poniżej:
https://drive.google.com/file/d/1U6KLyJF6hOOTSb8fgq0UMBCCzK9cS0Wa/view?usp=sharing
Bawcie się dobrze w tym przemiłym dniu!

listopada 20, 2018

Dzień Misia z We're going on a bear hunt

Dzień Misia z We're going on a bear hunt

listopada 20, 2018

Dzień Misia z We're going on a bear hunt



Już 25 listopada Dzień Pluszowego Misia. Na blogach jest tyle pięknych materiałów na tą okazję, że właściwie nawet nie mam potrzeby tworzenia czegoś jeszcze. Chciałam jednak podzielić się z Wami pomysłem na książkę, która będzie idealna w tym właśnie dniu. Jeśli więc lubicie czytać z uczniami książki w języku angielskim i budować na nich całe zajęcia lub nawet cykl zajęć, to zapraszam Was do dalszej lektury.

Sama przeprowadziłam niedawno w mojej szkole warsztaty bazujące na książce Michaela Rosena "We're going on a bear hunt". Książka ta jest absolutnym hitem wśród moich uczniów, no i jakby nie było mamy w niej misia :) O co chodzi z tym misiem? Grupka dzieci wraz tatusiem i pieskiem wybierają się w "podróż", aby "upolować" niedźwiedzia. Myślę, że tak naprawdę nie spodziewali się, że w ogóle go spotkają, ale co tam - najważniejsza jest zabawa i wyobraźnia. Dzieciaki napotykają na swojej drodze różne przeszkody: grass, river, mud, forest, snowstorm, a na końcu wchodzą do ciemnej i wąskiej jaskini, gdzie znajdują ... niedźwiedzia. Rozpoczyna się ucieczka do domu, a żeby do niego wrócić, muszą przebyć tą samą drogę, którą przyszli :) Uczniowie słuchają jak zaczarowani, a na końcu naprawdę przeżywają ucieczkę przed misiem.
Z punktu widzenia nauczyciela języka, książka ma wszystko co powinna sobą prezentować idealna książka dla dzieci: piękną grafikę, super historię, szybką akcję, rytm, powtarzalność fraz, mnóstwo wyrazów dźwiękonaśladowczych oraz przydatne słownictwo. Co więcej, tą książkę można odśpiewać (tak jak robi to jej autor poniżej), a także odegrać aktorsko w grupowej zabawie.

Super, prawda? Dzieciaki uwielbiają udawać, że idą na polowanie na misia, że przedzierają się przez wysoką trawę, zimną i głęboką rzekę oraz grzęzną w błocie :) Jakby tego było mało, to dostępna dla wszystkich jest też przepiękna wersja animowana tej książki. Ja swoją mam na płycie dołączonej do książki, która w ogóle jest specjalnym wydaniem z okazji 25-lecia jej istnienia, ale na YouTube także ją znajdziecie:
No dobrze, przeczytaliśmy książkę, odegraliśmy historię w zabawie, a w ramach odpoczynku obejrzeliśmy piękną bajkę. Teraz czas na ponowne uruchomienie wyobraźni dzieci i stworzenie wspólnego projektu. Przygotujcie długą płachtę papieru (ja rozcięłam na pół duży szary papier i skleiłam), rozłóżcie ją na połączonych stołach i podzielcie mniej więcej na 5 części (zaznaczcie linie np. ołówkiem). Następnie pozwólcie dzieciom dobrać się w 5 grup i przydzielcie każdej grupie jedną z 5 części tej długiej płachty. Każda z części odpowiada jednej przeszkodzie, którą bohaterowie książki napotkali na swojej drodze: 1część to grass, 2-river, 3-mud, 4-forest, 5-snowstorm. Wcześniej przygotowałam materiały, które mogłyby być przydatne do wykonania tego projektu: zieloną bibułę (grass), niebieskie worki na śmieci (river), pognieciony szary papier i brązową farbę (mud), gałązki, suche liście i różnokolorowe bibuły (forest) oraz folię bąbelkową i watę (snowstorm). Tak naprawdę możecie podzielić dzieci na grupy wcześniej i poprosić, żeby każda grupa przyniosła materiały, które będą jej potrzebne. Zobaczcie jak zrobiły to moje dzieciaki:
Na końcu postawiłam pudło i wsadziłam tam misia. Niestety nie miałam w zanadrzu brązowego, ale to nic - dzieciakom to nie przeszkadzało.
Na sam koniec, lub na następnych zajęciach, dzieciaki mogą odtworzyć trasę bohaterów książki i narysować swoje mapki. Ja moim dzieciom narysowałam tylko ścieżki (ponieważ miałam na warsztatach dzieci w różnym wieku), ale myślę, że uczniowie w klasach 1-3 świetnie dadzą sobie sami radę.
Jak Wam się podoba taka alternatywa na spędzenie Dnia Misia?
Komentujcie i piszcie swoje sposoby na wykorzystanie tej książki.

listopada 09, 2018

Chores part 2. Present Simple: flashcards i "I have ... who has ..."

Chores part 2. Present Simple: flashcards i "I have ... who has ..."

listopada 09, 2018

Chores part 2. Present Simple: flashcards i "I have ... who has ..."



Dziś zapowiadana gra "I have... who has ..." i kilka nowych flashcards (download) wraz z podpisami dotyczących obowiązków domowych. Karty są uzupełnieniem wcześniejszego wpisu, który znajdziecie tutaj, a sama gra doskonale zamyka ten temat. Dodatkowo materiały (zarówno te, jak i wcześniejsze) przydadzą się szczególnie tym, którzy korzystają z podręcznika Brainy 5, ponieważ ja z niego korzystam w mojej szkole. Jednocześnie będą one przydatne również tym, którzy po prostu realizują temat obowiązków domowych i czasu Present Simple.

Grę "I have ... who has ..." chyba wszyscy doskonale znają. Ja mam dla Was propozycję troszkę bardziej skomplikowaną, ponieważ w mojej grze uczniowie nie będą skupiać się tylko na utrwalaniu słownictwa (jak to zwykle jest w przypadku tej gry), ale będą również budować zdania w czasie Present Simple.

 

Jak grać?

Siadamy w kółku i rozdajemy uczniom karty. Ten, kto ma kartę z napisem START rozpoczyna grę kładąc ją na środku i odczytując pytanie.

Osoba, która ma na swoich kartach odpowiedź wykłada kartę na środek i odczytuje odpowiedź. Czasami odpowiedź jest już gotowa, a czasami (tak jak w tym przypadku - trzeba zbudować poprawne zdanie). Tak samo wygląda sytuacja z pytaniami - czasem są już dane, a czasami trzeba się mniej lub bardziej pomęczyć :)
Po odczytaniu lub zbudowaniu odpowiedzi uczeń odczytuje (lub buduje na podstawie tego co ma na karcie) kolejne pytanie. Uczniowie grają w ten sposób aż wszyscy pozbędą się kart.
Grę pobierzecie klikając na grafikę poniżej:
https://drive.google.com/file/d/1Fhyy6x2FwZlyRm2WXwcqQrdwDlXQWG90/view?usp=sharing



Już kiedyś stworzyłam grę "I have ... who has ..." w podobnym "stylu", która bardzo przypadła Wam do gustu. Możecie ją znaleźć tutaj.

Dajcie znać czy materiały się przydadzą. Pobierajcie i komentujcie :)

listopada 02, 2018

Present Continuous z Bitmoji

Present Continuous z Bitmoji

listopada 02, 2018

Present Continuous z Bitmoji




Tak jak obiecałam - to jeszcze nie koniec jeśli chodzi o wykorzystanie Bitmoji na zajęciach językowych. Pisałam o tym już tutaj, ale nie mogłam oprzeć się tym cudnym grafikom i stworzyłam jeszcze coś :) A tak naprawdę, to pomysły mi się wciąż mnożą i możecie spodziewać się wkrótce kolejnych materiałów.

Dziś mam dla Was kartkę z kalendarza z miesiącem listopadem :) Jak to na nauczyciela przystało, jestem bardzo zajęta i mam mnóstwo aktywności zaplanowanych na ten miesiąc ;) A więc uczniowie będą mieć co opowiadać.

Jak grać?

Uczniowie pracują w parach, a każda para otrzymuje dwie różne karty, które się uzupełniają, tzn. informacje, których nie ma na jednej karcie są na drugiej (i na odwrót).








 Ich zadaniem jest dowiedzieć się co robi nauczyciel w te dni, które na jego karcie są puste (bez obrazka). Dzięki temu zadaniu uczniowie przećwiczą zadawanie pytań oraz dawanie odpowiedzi w czasie Present Continuous, przypomną sobie dni tygodnia, określanie dat oraz liczebniki porządkowe.

Przykładowy dialog mógłby być taki:
Student A: What is she doing on the first of November?
Student B: She is eating an ice-cream. What is she doing on the 6th of November?
Student A: She is learning Spanish.


Zrobiłam też listopad po brzegi wypełniony planami, po to, aby uczniowie poćwiczyli zadawanie pytań i dawanie krótkich odpowiedzi: Is she dancing on the third of November? Yes, she is/No, she isn't.  Lub po prostu ćwiczyli opowiadanie o planach (ustnie lub pisemnie):



Na koniec mam też dla Was pusty kalendarz - do wypełniania planów Waszych lub Waszych uczniów:
A wszystko pobierzecie klikając na grafikę poniżej:
https://drive.google.com/file/d/1WE_Lr0C74rW1DM26SgVouPlBuiRUwBCm/view?usp=sharing
Jeśli materiały Wam się przydadzą, lub macie jakieś inne pomysły na wykorzystanie takiego kalendarza, to zostawcie komentarz - to dla mnie wiele znaczy.
 Edit: Tak przyszło mi do głowy z opóźnieniem, że gdybyście mieli takie naklejki zdrapki, jakie zobaczyłam na blogu Londonopoly (klik), to można ponaklejać je na tą kartę całą wypełnioną aktywnościami. Uczniowie mogliby sobie wzajemnie "zadawać dni" i zgadywać co się kryje pod naklejką.
Copyright © mini english blog , Blogger