Świętuję 1500 fana na fb! Post pełen dobroci i KONKURS

września 22, 2018

Świętuję 1500 fana na fb! Post pełen dobroci i KONKURS



Dziękuję! Dziękuję Wam, że tak licznie odwiedzacie mojego bloga. Ten post miał powstać z okazji 1500 fana na fb, ale nie zdążyłam :) Nie tylko dlatego, że mam więcej pracy niż czasu, ale także poniekąd "przez Was", bo ostatnio przybywaliście w takim tempie, że nie zdążyłam się przygotować. A chciałam podziękować Wam nowym postem (mam nadzieję, że przydatnym), a także konkursem z nagrodami, które Wam się bardzo spodobają. Zapraszam Was więc do lektury tego "Postu Pełnego Dobroci" - doczytajcie do końca, bo tam dowiecie się, co i w jaki sposób można wygrać :)
W dzisiejszym wpisie dowiecie się w jaki sposób wprowadzam zaimki osobowe i czasownik "to be" w 4 klasie. Jest to temat niby prosty, ale każdy, kto kiedyś tego uczył wie, że uczniowie potrafią wyrecytować osoby oraz odmianę czasownika, ale gdy przychodzi do praktyki, to w zadaniach - nawet na dużo późniejszym etapie - wszystko im się myli. Najczęściej wynika to z faktu, że mają trudności z uzmysłowieniem sobie, która to jest osoba w przypadku, gdy nie jest wprost powiedziane, że jest to np. "he", a zamiast tego jest np. "my uncle". Już nie mówiąc o przypadkach bardziej skomplikowanych jak np. "my friend and I" albo "John and Mary". Jeśli uczniowie nauczą się rozróżniać jaka to osoba, to wszystko czego później będą się uczyć, będzie dla nich dużo łatwiejsze. No i dla nas nauczycieli życie będzie prostsze bez "John and Mary is" ;)

ZAIMKI OSOBOWE

Co będzie potrzebne?

arkusz dużego papieru, mniejsze karteczki (mogą być w różnych kolorach), klej i coś do pisania (dobre będą pisaki)
- Przygotuj kilka karteczek z napisami, np.: pens and pencils, a book,  my sister, John, my best friend and I, a house, a dog, cats itd.
- Napisz na dużej kartce papieru zaimki osobowe - możesz je obrysować w ramki, kółeczka czy serduszka
- Pokazuj dzieciom karteczki z napisami i wspólnie spróbujcie ustalić, która to jest osoba
- Następnie rozdziel karteczki wśród dzieci i poproś ich, aby samodzielnie dopasowali napisy do osób, a następnie je nakleili (wokół, pod lub nad)
- Niech dzieci pracują samodzielnie, a Ty krąż wokół i tłumacz lub podpowiadaj w razie potrzeby
- Gdy przykleją już swoje karteczki, rozdaj im puste i poproś, aby teraz same wymyśliły napisy i przykleiły je w odpowiednich miejscach
Taki plakat można później powiesić w sali i korzystać z niego w razie potrzeby w czasie lekcji w przyszłości.
Tip: W przypadku dużej grupy podziel uczniów na mniejsze grupki i zróbcie kilka plakatów.
Na koniec uczniowie potrzebują trochę więcej praktyki. Możecie im wydrukować jakieś zadania - ja np. uwielbiam książkę Macieja Mataska "Gramatyka angielska dla początkujących" i gorąco Wam ją polecam. Można też samemu rozrysować coś na tablicy i uczniowie mogą łączyć, dopisywać czy rysować już w swoich zeszytach. Mogą też robić zagadki sobie nawzajem - np. osobie z która siedzą w ławce.

TO BE

Co będzie potrzebne?

kilka kartek papieru przeciętych na pół lub mniejszych, paseczki wycięte z papieru, nożyczki, coś do pisania, klej
- Rozpisz na tablicy odmianę czasownika "to be" - niech uczniowie przy okazji przypomną ci różne "zamienniki" zaimków osobowych
- Połówki lub ćwiartki kartek ponacinaj w ten sposób (moi uczniowie mają duże zeszyty, więc mamy połówki kartek):
- Zadaniem uczniów jest zapisanie zaimków w języku polskim i angielskim w sposób jak na zdjęciu wyżej. Ja zawsze przygotowuje jedną kartkę z nacięciami i napisami wcześniej, żeby pokazać uczniom jak to ma wyglądać i w ten sposób uniknąć dodatkowych pytań :)
- Następnie rozdaje dzieciom resztę kartek (tych ćwiartek) tak, aby każdy uczeń miał po 3 kartki, najlepiej innego koloru)
- Dzieci naklejają karteczki w ten sposób, że smarują je klejem tylko na trzech brzegach i przyklejają je nieposmarowanym brzegiem do góry - w ten sposób tworzy się kieszonka:
- Uczniowie piszą na kieszonkach: am, are i is.
- Rozdaj uczniom paseczki papieru z napisanymi zaimkami osobowymi i różnymi innymi ich "zamiennikami" :)
- Ich zadaniem jest powkładanie paseczków do odpowiednich kieszonek
- Następnie rozdaj im puste paseczki, aby sami dopisali swoje pomysły i oczywiście powkładali do odpowiednich kieszonek.
- Na koniec przydałyby się jakieś ćwiczenia, żeby uczniowie mogli zautomatyzować sobie użycie czasownika "to be" w różnych osobach. Proponuję coś, co znajdziecie poniżej:)

Uczniowie pracują w parach. Ich zadaniem jest ułożenie poprawnego zdania wykorzystując po jednym wyrazie z każdego kształtu, przy czym zdania nie mogą się powtarzać. Przykład:

Uczeń 1: I am funny.
Uczeń 2: Your friend is 11 yeras old.
Uczeń 1: Your friend is from the USA.
Uczeń 2: Your are Polish.
itd.

Takich zdań powstanie bardzo dużo, a uczniowie muszą się uważnie słuchać, aby nie powtórzyć już raz powiedzianego zdania. Uważam to ćwiczenie za absolutny hit. Nie jest to żaden mój patent, a pomysł zaczerpnęłam z materiałów dodatkowych do książki "Brainy 4" wydawnictwa MacMillan. Moim zdaniem jest genialny, bo:
- uczniowie mogą pracować w parach, a więc wszyscy są zaangażowani jednocześnie
- uczniowie mówią
- uczniowie się słuchają
- uczniowie myślą podczas tego ćwiczenia.

Przygotowałam również takie karty do tworzenia pytań i przeczeń, a także pytań trochę bardziej zaawansowanych, bo zaczynających się od what, who, where, what colour, how old, how much (również jest to inspiracja materiałami dodatkowymi do "Brainy").


Wszystkie karty możecie pobrać klikając poniżej:

https://drive.google.com/file/d/1id9XjgulJROYGYRnVYpIRJh5W7GaYv86/view?usp=sharing

Karty można wydrukować i rozdać uczniom (jedna na parę) lub po prostu wyświetlić na tablicy. Ćwiczenie to można kontynuować (jak sugeruje MacMillan) i poprosić uczniów, aby w ustalonym przez nas czasie, np. w ciągu 3 minut, zapisały jak najwięcej zdań z wybranej karty. Uczniowie nie lubią pisać, ale myślę, że to zadanie ich bardzo zmobilizuje :)

KONKURS !

 I wreszcie dotarłam do końca :) W podziękowaniu dla Was za to, że jesteście, komentujecie i lajkujecie, mam dla Was trzy prezenty: wydrukowane, zalaminowane i wycięte powyższe karty (po 5 z każdego rodzaju, czyli aż 20 kart), a także 2 gadżety z ulubionego sklepu nauczycieli:



Co trzeba zrobić?

Opisz w komentarzu pod tym postem na blogu aktywność, zabawę lub grę, którą przeprowadzasz gdy ćwiczysz z uczniami zaimki osobowe lub czasownik "to be" (inne niż te opisane przeze mnie). Jedna osoba może zamieścić maksymalnie dwa komentarze. Konkurs trwa do 2 października do godz. 22:00, a wyniki zostaną ogłoszone 4 października.

Biorąc udział w konkursie akceptujesz jego REGULAMIN.


Dajcie znać czy karty Wam się przydadzą, a ja już nie mogę się doczekać Waszych pomysłowych zabaw. Do usłyszenia!



Vera the Alien Hunter. Komiksy do nauki angielskiego - recenzja

września 16, 2018

Vera the Alien Hunter. Komiksy do nauki angielskiego - recenzja




Tytułowa Vera to ośmioletnia dziewczynka z ogromną wyobraźnią, która wymyśla niesamowite historie. Niestety jej mama tego nie popiera i bardzo się na córkę o to złości, co z kolei bardzo wzburzyło moich synów czytających pierwszy komiks z tej serii :) Krótko i delikatnie mówiąc - uznali, że ta mama jest "jakaś dziwna" ;) Pewnego dnia Vera odkrywa, że za jej oknem ląduje najprawdziwsze UFO, a wraz z nim kot, który okazuje się być kosmicznym policjantem... no, ale to jest dopiero początek tej opowieści. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat tych komiksów, to zapraszam Was do dalszej lektury.

Seria "Vera the Alien Hunter" wydawnictwa efuture przeznaczona jest dla uczniów w wieku 8+ i składa się z 18 komiksów podzielonych na 3 poziomy: 200, 400 i 600 słów. Dzisiejsza recenzja dotyczyć będzie tego pierwszego poziomu, ale warto wiedzieć, że jeśli chcielibyście zakupić od razu wyższy poziom, to nie ma problemu, ponieważ każdy poziom (czyli 6 komiksów) to osobna opowieść.

Co znajdziemy w każdym komiksie?

Każdy komiks rozpoczyna się od przedstawienia bohaterów występujących w danej części. Dodatkowo na stronie obok znajdziemy więcej informacji (podanych w bardzo ciekawy sposób, bo jak na wyświetlaczu w statku kosmicznym) o jednym z bohaterów. I tak na przykład, co jest oczywiste, w części pierwszej przedstawiono bliżej główną bohaterkę, w części drugiej - Wielką Stopę, w części trzeciej - kota policjanta, a w części czwartej - ufoludka Zarbo z planety Mula2 :)




Na co drugiej kartce znajdziecie mini słowniczek obrazkowy przedstawiający najważniejsze słowa z przeczytanego dotąd tekstu. Dodatkowo, co cztery strony, autorzy odsyłają nas do konkretnej strony komiksu, w celu wykonania przygotowanych przez nich ćwiczeń.




Są to ćwiczenia sprawdzające znajomość słownictwa, np. krzyżówki, zadania typu Match czy Find and circle the words. Znajdują się tu także zadania sprawdzające czytanie ze zrozumieniem: True or False, Circle the correct words (w zdaniu), Choose and write (w zdaniu).




Na końcu autorzy komiksów umieścili także sekcje z Key Words oraz Useful Expressions wraz ze stronami, na których występują. Całej serii komiksów towarzyszy piosenka, tzw. Theme Song i właśnie jej słowa kończą każdą z części tej serii. Nagranie piosenki i całej historii znajdziecie na dołączonej na końcu płycie.

Moim zdaniem

Ja i moi synowie jesteśmy szczerze zachwyceni tymi komiksami. Widzę tu same zalety zarówno jako mama, jak i nauczyciel.

- są pięknie wydane (kolorowe, mają duże obrazki)
- są tak wydane, aby nadawały się dla ośmioletniego czytelnika (duża czcionka, niezbyt dużo tekstu naraz, historie pobudzające dziecięcą wyobraźnię)
- historia nagrana na CD przy pomocy profesjonalnych aktorów jest pełna różnych efektów dźwiękowych (a więc nadaje się również do nauki w domu)
- po wysłuchaniu historii, czytelnik może wysłuchać dodatkowej wersji tej historii, podzielonej tak, aby mógł ją powtarzać za nagraniem i ćwiczyć poprawność, akcent i płynność
- komiksy zawierają żywy język obecny w codziennych dialogach
- "Vera the Alien Hunter" ma też swoja aplikację mobilną (do pobrania za darmo), która zawiera karty obrazkowe, gry i zabawy oraz nagrania do odsłuchiwania
- na stronie www.efuture-elt.com dostępne są dodatkowe materiały dla nauczycieli: plany lekcji, testy i dodatkowe ćwiczenia.

Jeszcze nie miałam okazji użyć tych komiksów na zajęciach, ale jestem pewna, że to zrobię. Mam już plan na moje grupy trzecio- i czwartoklasistów, którzy uwielbiają, gdy coś czytamy na zajęciach. Jestem pewna, że pokochają Verę, a wtedy zakupię kolejne poziomy z tej serii.

Na koniec mam dla Was małą niespodziankę :) Jeśli i Wy chcielibyście mieć te komiksy, to mam dla Was kod promocyjny na zakup komiksów tego wydawnictwa (a są też serie dla starszych czytelników). Idźcie do sklepu i wpiszcie minienglish, a dostaniecie 10% rabatu. Kod jest ważny do 30 września.
Do usłyszenia niedługo!




I have... who has... - powtórkowa gra dla 5 klasy

sierpnia 21, 2018

I have... who has... - powtórkowa gra dla 5 klasy



Coraz częściej myślę o wrześniu, powrocie do pracy i również o tym, że potrzebne mi są jakieś nowe gry powtórkowe. Dlatego, dla moich już teraz piątoklasistów, stworzyłam 36 kart do gry "I have... who has..." w trochę innej odsłonie. Jeśli czujecie, że i Wam może się ona przydać, to zapraszam Was do dalszej lektury.

Jak grać?

Wszystkie karty rozdajemy uczniom. Zaczyna ten, kto ma kartę z napisem Start. Wykładając ją na środek mówi: "Start. Who has: What's your name?" Następnie ta osoba, która u góry karty (po napisie I have...) ma odpowiedź na to pytanie wykłada tę kartę i mówi: "I have: My name's Thomas. Who has..." I tutaj odczytuje pytanie, które znajduje się poniżej. Każdy szuka na swoich kartach odpowiedzi na to pytanie - ten kto ją ma wykłada kartę odpowiadając i sam dalej zadaje pytanie, które jest na wyłożonej przez niego karcie. Tworzy się z tego łańcuch pytań i odpowiedzi aż do końca gry.

Mam nadzieję, że wytłumaczyłam to w miarę jasno. Zresztą pewnie większość z Was zna tradycyjną wersję tej gry. Ta różni się jedynie tym, że jeszcze bardziej angażuje uczniów, ponieważ muszą słuchać się wzajemnie, aby znaleźć odpowiedź, ale najpierw muszą sobie te odpowiedzi przypomnieć :)

Co jeszcze można z tym zrobić?

Robiąc tą grę, wpadł mi jeszcze jeden pomysł do głowy. Przed rozpoczęciem gry uczulmy dzieci, aby skupiły się nie tylko na graniu, ale również na informacjach zawartych na kartach. Gdy już pogramy pozwólmy uczniom (może w parach lub trójkach) zrobić burzę mózgów - niech przypomną sobie jak najwięcej informacji na temat bohatera gry, czyli Thomasa :) Niech stworzą jego profil - mogą to zrobić rysunkowo, np. w formie mini plakatów, a potem opowiedzą innym kim jest Thomas, co lubi, co potrafi, co robi o której godzinie, czy ma rodzeństwo, najlepszego przyjaciela, dzień urodzin itd. (wszystko co zdołają sobie przypomnieć). Myślę, że takie zadanie będzie bardzo angażujące, a do tego uczniowie przypomną sobie jak to jest z tą 3 osobą w Present Simple ;) 

Jak Wam się podoba taka wersja gry "I have... who has..." i sposoby na jej wykorzystanie? Dajcie znać w komentarzu. Aaaa, i nie zapomnijcie pobrać pliku klikając na obrazek poniżej :)

https://drive.google.com/file/d/1-JywD5olqx0EpNmZlMV7i1_-CAIxEAJh/view?usp=sharing
Do zobaczenia!
Z cyklu Lodołamcze. Change places if... game

sierpnia 15, 2018

Z cyklu Lodołamcze. Change places if... game


Wprawdzie zdjęcie iście wakacyjne, ale tak naprawdę w głowie (chyba już) każdego nauczyciela gdzieś tam głęboko dźwięczy ta uporczywa myśl, że to już druga połowa sierpnia i czas nam się kurczy, że powrót do szkoły nastąpi szybciej niż myślimy i że trzeba wymyśleć coś na te pierwsze tygodnie (najczęściej bezpodręcznikowe). Ja pozostaje w moim "lodołamaczowym" nastroju i w dzisiejszym wpisie zostawiam Wam zabawę integracyjną z dużą dawką ruchu i szaleństwa, którą można wykorzystać na zajęciach z każdą grupą wiekową.

Opis zabawy:

Potrzebujemy:
- krzeseł w liczbie o jeden mniej niż uczestników zabawy
- grupki uczniów
Uczniowie ustawiają krzesła w kole siedzeniem do wewnątrz koła, a następnie na nich siadają. Powiedzmy, że nauczyciel również bierze udział w grze (co gorąco Wam polecam), a więc to on pierwszy staje w kole i mówi np. tak: "Change places if you're wearing something blue" (osoba będąca w środku, a  więc tutaj nauczyciel musi powiedzieć coś, co jego również dotyczy, czyli tez musi mieć coś niebieskiego). Wtedy wszyscy, którzy mają na sobie coś w kolorze niebieskim muszą wstać i jak najszybciej zamienić się miejscami. Ważna zasada tutaj jest taka, że nie wolno usiąść na własnym miejscu.  Nauczyciel w tym czasie próbuje zająć komuś miejsce, aby nie zostać w środku. Chwilowo robi się zamieszanie, bo wszyscy, którzy zostali wywołani próbują usiąść na czyimś miejscu, aby nie zostać w środku. Jedna osoba nie zdąży usiąść, ponieważ krzeseł jest mniej niż wszystkich uczestników i to ona następna będzie mówiła: "Change places if ...".
No właśnie. Co może mówić osoba będąca w środku? Najlepiej coś, co zmobilizuje jak największą liczbę osób do tego, aby opuściły swoje krzesła. Poniżej przedstawiam Wam kilka pomysłów:
Change places if...
- you're wearing something black, white, yellow, orange ....itd.
- you've got sister, brother, more than 2 siblings ... itd.
- you've got a pet, a dog, a cat, a parrot... itd.
- you like/don't like music: rock, pop, jazz, heavy metal ... itd.
- you like/don't like sport: football, basketball, judo ... itd.
- you're wearing a watch, a bracelet, a headband, a necklace... itd.
- you've got a smartphone
- you have been abroad (England, Sweden, Germany...itd.)
- you're wearing trainers, socks, tights... itd.
- there is numer 1 in your phone numer
- you've got something in your pocket now
- you like/don't like food: pizza, chips, vegetables, black coffee... itd.
- you are 10, 15, 20 ... years old
- you're a girl, a boy, a mother, a father ... itd.
- you've got brown, blond, red, fair, dark... itd. hair
- you're sitting next to a girl, a boy ...itd.
Tak naprawdę pomysłów na to jak dokończyć zdanie "Change places if..." jest tyle, ile jest osób biorących udział w zabawie.
Moim zdaniem "Change places if..." idealnie nadaje się na pierwsze zajęcia zarówno z nową, jak i starą grupą.  W przypadku nowej grupy, daje uczestnikom (i nauczycielowi) możliwość poznania się nawzajem w trochę nietypowy sposób. Dodatkowo atmosfera zabawy może przełamać początkowe ewentualne bariery czy stres. Natomiast jeśli chodzi o grupy, które już się znają, to "Change places if..." może być idealnym powrotem do nauki po wakacjach - przypomnieniem, że nauka angielskiego może też być dobrą zabawą. 
A Wy użyjecie jej na zajęciach? Dajcie znać w komentarzu - to dla mnie znak, że mnie czytacie.
O innych grach integracyjnych pisałam tutaj, tutu i tu.


Z cyklu Lodołamacze. Coffee pot game

sierpnia 03, 2018

Z cyklu Lodołamacze. Coffee pot game


Co mają wspólnego "coffee pot" i nauka języka angielskiego? Oprócz tego, że języka możemy uczyć się pijąc kawę, to jest też świetna gra integracyjna o tej nazwie. Poznałam ją na jednym z moich wakacyjnych obozów i z przyjemnością się z Wami dziś dzielę.


 Jak grać?

Aby przeprowadzić zabawę potrzebny nam jest jeden ochotnik, którego wysyłamy za drzwi lub gdzieś na bok, tak aby nie słyszał naszych rozmów i ustaleń. Gdy ochotnik już się schowa, reszta grupy musi się naradzić i wspólnie ustalić jeden czasownik, np. ski. Po powrocie ochotnik ma za zadanie odgadnąć o jaki czasownik nam chodzi zadając pytania w taki sposób, że mówi "coffee pot" w każdym momencie, gdy powinien użyć czasownika (a ponieważ go nie zna-mówi "coffee pot"):
Do I often coffee pot?
Am I coffee potting now?
Where do I coffee pot?
What equipment do I use when I coffee pot?
When do I coffee pot?
Do I coffee pot with somebody?
Można pytać konkretne osoby z grupy, np. kogoś, kogo znamy: Have you ever coffee pot? Można też zadawać bardziej szczegółowe pytania, zwłaszcza gdy po pytaniach bardziej ogólnych już coś podejrzewamy i domyślamy się jaki czasownik kryje się za słowem "coffee pot". Tak naprawdę to wszystkie pytania są dozwolone :)
Zabawa budzi dużo emocji i śmiechu, a polecam ją ponieważ można ją dostosować do różnych grup wiekowych i stopnia zaawansowania uczniów, ćwiczy zadawanie pytań i mobilizuje do mówienia. Czego chcieć więcej?
O innych grach integracyjnych pisałam tutaj, tutaj i tutaj. Zapraszam do lektury i komentowania. Każdy przez Was zostawiony komentarz bardzo mnie mobilizuje do dalszej pracy, a mam jeszcze kilka bardzo przydatnych gier językowych do opisania :)
Copyright © mini english blog , Blogger