Oto one. DIYdice. Niewinnie wyglądające kosteczki, które wzbudziły ostatnio niemałe poruszenie w nauczycielskich kręgach. Jest ich 13 i chowają się małym bawełnianym woreczku. Możecie ponaklejać na nie gotowe i dobrze przemyślane naklejki lub narysować bądź napisać co tylko jest Wam aktualnie potrzebne. W dzisiejszym wpisie chciałabym podzielić się z Wami moimi ostatnimi pomysłami na użycie tych kostek. Nie są one chyba jakieś super odkrywcze, ale myślę, że może choć trochę Was zaskoczą :)
Pierwszy
W zestawie jest 12 kostek powiedzmy, że odrobinę większych niż typowe kostki z oczkami (20mm) oraz jedna całkiem sporych rozmiarów kostka. I do tego zadania potrzebna jest nam właśnie ta duża kostka wraz z naklejkami: Translate, Explain, Spell, Make a sentence, Act i Draw oraz gra Kaboom! Ja wykorzystałam Kaboom! ze słownictwem z kategorii "Miejsca w mieście", bo akurat z 5 klasą to przerabiamy (do pobrania tutaj).
Jasne, że moglibyśmy po prostu zagrać w Kaboom!, ale ja to zawsze lubię sprawę skomplikować ;) Siadamy w kółku (u mnie w szkole rozkładamy się na dywanie), a następnie po kolei każdy rzuca kostką i losuje jeden pasek. Jeśli to Kaboom! to oddaje wszystkie dotąd zgromadzone paski. Natomiast jeśli to jest słówko, to w zależności od tego co jest na kostce, uczeń musi je przetłumaczyć, wytłumaczyć innymi słowami, przeliterować, zbudować zdanie z tym słówkiem, pokazać lub narysować. U nas zabawa była przednia, a dodatkowo powtórzyliśmy literowanie (już trochę zapomniane), poćwiczyliśmy budowanie zdań i definicji, a także powygłupialiśmy się trochę przy rysowaniu i odgrywaniu (bo jak tu pokazać sklep papierniczy???).
Drugi
To samo Kaboom! można użyć w kolejnym zadaniu. W tym wypadku potrzebne nam są już inne kostki: ta z osobami (żółte naklejki) oraz ta z czerwonymi naklejkami (krzyżyk, pytajnik i "tick"). Tym razem po wylosowaniu paska należy rzucić obiema kostkami i zbudować odpowiednie zdanie z dana osobą i wylosowanym słówkiem. My wtedy przerabialiśmy "to be" w Simple Past, więc uczniowie musieli dodatkowo użyć tego czasownika w zdaniu.
Trzeci
Do tego zadania potrzebujecie tych samych kostek co w poprzednim zadaniu oraz obrazków przedstawiających czynności. Ja użyłam takich, które przedstawiają mnie samą w różnych sytuacjach, a zrobiłam je w aplikacji Bitmoji (możecie je pobrać tutaj). Tutaj ćwiczyliśmy z 4 klasą użycie czasownika "can". Obrazki układamy w stos lub wkładamy do niedużego pudełka. Uczniowie losują jeden obrazek i rzucają obiema kostkami, a następnie tworzą poprawne zdanie. Najwięcej frajdy mieli, gdy wylosowali "she", bo wtedy mówili: "Teacher Ula can't play the guitar":)
Czwarty
To zadanie idealne na rozgrzewkę językową. Znowu potrzebujemy gry Kaboom! oraz różowej kostki z różnymi literkami. Tym razem uczeń losuje pasek z gry w taki sposób, żeby pozostali uczniowie nie widzieli co jest na nim napisane i rzuca kostką. W tym wypadku na paskach zapisane były słówka z "Miejscami w mieście", a więc uczeń musiał powiedzieć jakie rzeczy znajdują się w tym miejscu, ale tylko te, które zaczynają się na daną literę, a reszta uczniów miała za zadanie zgadnąć o jakie miejsce chodzi. Czyli np. jeśli na kostce miał literkę "p" a wylosował sklep papierniczy to musiał powiedzieć: pen, pencil, paper.
Piąty
Ten sposób właśnie wymyśliłam, a więc nie zdążyłam go jeszcze wdrożyć :) Chodzi o wymowę czasowników regularnych w czasie przeszłym. To coś, co właśnie zaczęłam z moją 5 klasą i łapię się za głowę :) Napiszę na jednej kostce po dwa razy: "d", "t" i "ıd" i przygotuję karteczki z czasownikami regularnymi. Uczniowie w swoich zeszytach narysują trzy kolumny ("d", "t" i "ıd"), a następnie będą turlać kostkę i szukać czasownika, który właśnie tak się wymawia, gdy jest w przeszłej formie. Po wskazaniu przykładowego czasownika wszyscy zapiszą go w odpowiedniej kolumnie w swoich notatkach.
Oprócz tego kostki DIY dice można wykorzystać na wiele innych sposobów: do powtórki czasów, do storytellingu, do utrwalenia określania czasu czy do szlifowania pięknych wypowiedzi :) Tak dużo możliwości w tak małej pomocy - z pewnością nie będą zbytnio obciążać ciężkich już toreb nauczycieli, którzy z ich pomocą mogą wyczarować naprawdę wartościowe aktywności.
Macie już swoje kostki? Jeśli nie, a czujecie się przekonani do zakupu, to mam dla Was kupon rabatowy "handzlik2019", dzięki któremu dostaniecie 10% zniżki nie tylko na te kostki, ale także na naklejki do nich oraz StoryBits w sklepie Teacher's Corner :)
Jeśli ten wpis jest dla Was w jakiś sposób przydatny, to proszę, zostawcie komentarz - to dla mnie duuuuża motywacja do pisania i dzielenia się z Wami materiałami i pomysłami.
Czy w zestawie są naklejki? Jeśli nie to gdzie można takie kupić? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNaklejki można kupić osobno w sklepie i na nie tez działa ten kod rabatowy :)
UsuńŚwietna sprawa, będę korzystać, kostki juz zrobione jeszcze tylko gry zalaminować i ciach!
OdpowiedzUsuńSuper, że skorzystasz :)
Usuń