kwietnia 28, 2018

Food z Edpuzzle w młodszych grupach.

Food z Edpuzzle w młodszych grupach.

kwietnia 28, 2018

Food z Edpuzzle w młodszych grupach.

Uwielbiam Edpuzzle. Jak się okazało - moi uczniowie też. Dla mnie to ogromne szczęście, ponieważ oglądanie video bardzo uatrakcyjnia lekcje, nie mówiąc już o "dobrach językowych" jakie ta aktywność przynosi naszym uczniom. Dziś dzielę się z Wami video quizem, który z powodzeniem możecie wykorzystać z młodszymi dziećmi. Można go użyć już na samym początku lekcji, jako wstęp do tematu, lub później - jako rozwinięcie tematu "Food".


Quiz opracowałam w oparciu o film z serii Wow! English TV, których głównymi bohaterami są Steve and Maggie. Muszę przyznać, że wszystkie filmy z tego kanału są świetne: dowcipne i wiele uczą.




Jak z niego skorzystać, gdy nie ma się osobnego komputera dla każdego ucznia? Wyświetl quiz na ekranie, ścianie czy tablicy. Niech uczniowie przygotują po trzy karteczki i na każdej z nich zapiszą A, B i C lub 1, 2 i 3. Pytania są w większości tak skonstruowane, że uczniowie mają trzy lub dwie odpowiedzi do wyboru. Gdy film się zatrzyma i wyświetli się pytanie, dzieci podnoszą odpowiednią karteczkę, w zależności od tego, którą odpowiedź wybierają jako poprawną. Nauczyciel liczy mniej więcej ile jest karteczek z danym znakiem i naciska u siebie odpowiedź, która została wybrana przez większość uczniów. Od razu pojawi się informacja zwrotna, czy wybrano prawidłową odpowiedź.

Tematem filmiku jest zdrowe i niezdrowe jedzenie, a  więc świetny temat do rozwinięcia w dalszej części lekcji. Można później zrobić mini projekty o zdrowym odżywianiu czy piramidzie żywienia używając np gazetek ze sklepów lub wydrukowanych obrazków. Może to być praca indywidualna, ale super sprawdzi się wspólna praca np. na dużym szarym papierze. Uczniowie mogą podpisać grupy żywieniowe, a nawet konkretne produkty.




Film sprawdził się doskonale u moich uczniów z 2, 3 i 4 klasy (tutaj to już była łatwizna).

LINK DO FILMU

Jeśli macie jakieś pytania o Edpuzzle, to dajcie znać, a postaram się Wam pomóc. A więcej - o tworzeniu takich video quizów i ich wykorzystaniu możecie przeczytać TUTAJ.

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie komentarz. Zapraszam Was też na funpage bloga.


kwietnia 22, 2018

Gra karciana - reagowanie językowe. 4 klasa.

Gra karciana - reagowanie językowe. 4 klasa.

kwietnia 22, 2018

Gra karciana - reagowanie językowe. 4 klasa.



Dziś mam dla Was nowiutką grę karcianą, w którą można grać na różne sposoby - takie 3 w 1, lub jak ktoś woli nawet i 5 w 1. Stworzyłam ją z myślą o moich czwartoklasistach, głównie do powtórek i utrwalania reakcji językowych, czyli materiału, który ulatnia im się szybciej niż cokolwiek innego. Ten post nie jest sponsorowany przez żadne wydawnictwo, ale bazowałam na podręcznikach do 4 klasy Brainy oraz English Class.

Gra zawiera 84 karty do ćwiczenia reakcji językowych oraz 16 kart  z symbolem bomby. Połowa kart ćwiczących reagowanie językowe posiada czarną ramkę, a druga połowa - szarą. Ogólnie zasada jest taka, że na kartach z czarną ramką zapisałam pytania w języku angielskim lub opis sytuacji w języku polskim, natomiast na tych z szarą ramką znajdziecie odpowiedzi na pytania z kart z czarną ramką lub reakcję w języku angielskim na daną sytuację opisaną na kartach z czarną ramką.

Wśród kart są też takie z czarną ramką, na których zapisałam mały dialog, którego zakończenie umieściłam na karcie z szarą ramką.

Generalnie chodzi o to, że każda karta z czarną ramką jest parą dla karty z szarą ramką.

Jak gramy? Gra jest na tyle uniwersalna, że można ją wykorzystać na wiele sposobów:

1. Czarny Piotruś -  potrzebujemy karty z reakcjami oraz jedna kartę z symbolem bomby, która będzie Piotrusiem, czyli kartą bez pary. Rozdajemy uczniom potasowane karty. Ustalamy wcześniej, że ten kto dostanie Piotrusia nie może się do tego przyznać. Już na początku gry uczniowie mogą wyłożyć pary (czyli np pytanie i pasującą do niego odpowiedź) jeśli je mają. Po wyłożeniu par rozpoczynamy rozgrywkę. Po kolei, np zgodnie z ruchem wskazówek zegara uczniowie losują kartę od kolegi. Jeśli mają parę to ją wykładają. Wygrywa ten, kto pierwszy pozbędzie się swoich kart, a gramy oczywiście do momentu aż zostanie już w grze zostanie tylko Piotruś.

2. Kaboom - potrzebujemy karty z reakcjami, ale tylko te z czarną ramką oraz karty z symbolami bomby. Wszystkie karty wkładamy do pudełka, kubka lub jakiegoś pojemnika. Możemy tez je ułożyć w stosik. Uczniowie losują jedną kartę i odpowiadają na pytanie lub opis sytuacji z tej karty. Jeśli odpowiedzą dobrze, to zatrzymują kartę. W przypadku, gdy wylosują kartę z bombą, mówią Kaboom! i oddają wszystkie wcześniej zebrane karty.

3. Memory - potrzebujemy karty z reakcjami. Gramy jak zwykle w memory, tylko tym razem parę stanowi pytanie i prawidłowa na nie odpowiedź. Nie jest łatwo, ale o to chodzi!

4. Listen and stand up - potrzebujemy karty z reakcjami językowymi. Siadamy w kole, rozdajemy uczniom karty z szarą ramką, a te z czarną kładziemy w stosiku na środku. Grę może rozpocząć nauczyciel lub uczeń, który się zgłosi. Osoba ta losuje kartę z kupki i odczytuje pytanie. Pozostałe osoby słuchają uważnie i sprawdzają, czy mają u siebie kartę z odpowiedzią. Ten, kto ją ma musi szybko wstać, odczytać odpowiedź na głos i wziąć kolejną kartę z kupki. Gramy do wykorzystania wszystkich kart.

5. Wyścigi - potrzebujemy dwa komplety kart z reakcjami. Dzielimy uczniów na dwie drużyny. Karty z szarą ramką rozkładamy na ziemi na drugim końcu sali: dwa komplety osobno tak by się nie pomieszały. Karty z czarną ramką zostają przy drużynach: jeden komplet na drużynę. Po kolei, każda osoba z drużyny losuje kartę z czarną ramką ze swojego kompletu, odczytuje pytanie i biegnie na drugi koniec sali po odpowiedź. Przynosi ją, grupa sprawdza czy jest dobrze i dopiero kolejna osoba może losować kartę i biec po odpowiedź. Wygrywa drużyna, która jako pierwsza znajdzie wszystkie odpowiedzi.

To od Was zależy, ile i które z kart wykorzystacie. Warto wcześniej przeanalizować z uczniami karty, aby wiedzieli czego się spodziewać. Proponuję też nadrukować z tylu kart tło, lub wydrukować je na grubym papierze, a potem zalaminować.


                 DOWNLOAD

Jak Wam się podoba gra i pomysły na jej wykorzystanie? Macie swoje sposoby na ćwiczenie reakcji językowych z dziećmi w tym wieku? 

Jeśli macie starszych uczniów, to może przyda się Wam inny mój wpis (klik), w którym pisałam o funkcjach językowych na egzaminie ósmoklasisty. 




kwietnia 16, 2018

DIY games. Jak robić, żeby się nie narobić i w pełni zaangażować uczniów?

DIY games. Jak robić, żeby się nie narobić i w pełni zaangażować uczniów?

kwietnia 16, 2018

DIY games. Jak robić, żeby się nie narobić i w pełni zaangażować uczniów?



Tytuł wpisu może wydawać się nieco kontrowersyjny, ponieważ wszyscy wiemy, że w naszym zawodzie to niemal niemożliwe. Przygotowanie zajęć zajmuje nam mnóstwo czasu, bo trzeba wydrukować, zalaminować, wyciąć, skserować, posklejać... Dla każdej grupy coś innego i jeszcze tak, by im się nie nudziło, a najlepiej to, żeby byli zachwyceni. Gdy myślałam w ten sposób, to na wszystko brakowało mi czasu: cierpiała rodzina, a ja permanentnie zarywałam noce. Czułam wewnętrznie, że to nie jest dobra droga. Na szczęście ja i moi uczniowie mamy to już za sobą :)

Próby pełnego zaangażowania uczniów w tworzenie materiałów do pracy podejmowałam odkąd pamiętam, ale świadomie i na dużą skalę zaczęłam działać około dwa, może trzy lata temu po przewertowaniu bloga Kreatywne nauczanie języków obcych. Autorem tego bloga jest Aniela Tekiela, której podejście do "uczniowskiego DIY" jest niezwykle bliskie mojemu sercu. Przyznam, że początki były "dziwne" zarówno dla mnie, jak i moich uczniów. Piszę "dziwne", ponieważ musieliśmy się przestawić i zamienić rolami: teraz to oni musieli się wysilać, tworzyć i planować. Można powiedzieć, że początkowo czułam coś na kształt wyrzutów sumienia, że tak mało z siebie daję podczas lekcji, ale już mi przeszło 😉 Ja to przecież muszę wprowadzić, podsunąć odpowiednie pomysły czy materiały, zaplanować itd. - mimo to, przygotowanie do zajęć zajmuje mi dużo mniej czasu niż kiedyś.

To teraz konkrety: co takiego robimy. Dziś chciałabym się skupić na grach. Zawsze było ich dużo na moich zajęciach i dlatego nie chciałam z nich rezygnować, ale nie chciałam też zajmować się w tym w domu. Dlatego wymyśliłam sobie, że to moi uczniowie będą robić je dla siebie i tak powstała spora już kolekcja różnego rodzaju gier: Piotrusie, memo, domino, I have... who has...?, dobble.

Domino wykonane przez uczniów od początku do końca







Dobble. Uczniowie wymyślili dodatkową kartę do tej gry - Joker, który może zastąpić każdy obrazek. Uważam, że pomysł jest wspaniały, ponieważ może pomóc w sytuacjach gdy uczniowie nie mogą znaleźć wspólnego obrazka. A tak mogło się zdarzyć, ponieważ tworzyli dobble bez specjalnych wyliczeń czy programów temu służących. Nadal jestem pod wrażeniem ich pomysłowości i inteligencji!


Przykład gry I have... who has...?





Powyżej możecie zobaczyć karty do ćwiczenia czasownika "have got". Można łatwo rozpoznać czym interesują się dzisiejsi czwartoklasiści 😊



W ostatnich dniach uczniowie, zainspirowani grą karcianą Fun Cards English (którą zresztą uwielbiają), stworzyli grę utrwalającą "verb patterns". Ta gra ma zasady bardzo podobne do znanej chyba wszystkim gry Uno. Dzieciaki tworzą sojusze, przewidują, kombinują, a jednocześnie uczą się języka.

To tylko część mojej kolekcji 😊

A tutaj nasza gra.

Uczniowie stworzyli też całkiem pokaźną bazę fiszek, które wykorzystujemy na różne sposoby do powtórek, rozgrzewek lub gdy zostanie nam trochę czasu na koniec zajęć. Czasem wykorzystujemy je też do gier planszowych np. jako karty zagadki.


Fiszki do ćwiczenia "verb patterns". Po rozłożeniu możemy zobaczyć przykładowe zdanie oraz podkreśloną formę (infinitive lub gerund), która dany czasownik przyjmuje. Świetne do pracy w parach lub mniejszych grupach, gdzie rówieśnicy mogą się wzajemnie sprawdzać.


 Gra podlogowa utrwalająca czasy Past Simple i Past Continuous z dodatkiem nowego słownictwa.

 Gra podłogowa o tematyce "Health".


A to rebus dodany jako pole do gry podłogowej. Zgadniecie co miał autor na myśli?😀

Ja jestem ogromnie dumna z moich uczniów. Jest to dla nich ogromny wysiłek: nie tylko tworzą nowe materiały edukacyjne, ale także planują, liczą, dzielą się pracą i współpracują. To sprawia, że czas spędzony na zajęciach staje się bardzo wartościowy i w pełni wykorzystany.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy Wasi uczniowie też tworzą swoje gry? Może chcielibyście się podzielić pomysłami lub zdjęciami?

kwietnia 11, 2018

Bugzzzzz are already here!

Bugzzzzz are already here!

kwietnia 11, 2018

Bugzzzzz are already here!



Uwielbiam zdjęcia na zajęciach. Od zawsze wykorzystywałam je do robienia flashcards dla młodszych uczniów: dawniej wycinałam z gazet, naklejałam i laminowałam (lub przed erą laminatora wkładałam do koszulek), a teraz korzystam z darmowych zdjęć dostępnych na przykład na stronie Pixabay. Takie flashcards mają wiele zalet, ale dla mnie najważniejsze jest to, że pokazują świat takim, jakim jest w rzeczywistości, zwłaszcza jeśli bierzemy pod uwagę świat ożywiony. W "prawdziwym" życiu kwiatki nie mają twarzy, a krowy, małpy, komary czy pszczółki nie uśmiechają się do nas życzliwie :) Dodatkowo, dla niektórych dzieci, zwłaszcza tych bardzo małych, często styczność z naszymi obrazkami to ich pierwsza w życiu styczność np. z jakimś zwierzątkiem czy owadem. Dobrze jest, gdy pokażemy im realistyczny obrazek, tak by mogli sobie utożsamić nazwę z prawdziwym obrazem.

Zrobiłam rekonesans na blogach i znalazłam "morze flashcards i pomysłów" dotyczących owadów - tematu, nad którym pracujemy właśnie z moimi przedszkolakami. Zebrałam to wszystko w jednym miejscu i udostępniam Wam Insektowy Padlet. Od razu chciałam zaznaczyć, że przepatrzyłam sporo blogów, ale mogło się zdarzyć, że coś przeoczyłam. Dlatego od razu proszę o wybaczenie tych, których pominęłam i proszę: jeśli coś fajnego macie w tym temacie, to dorzućcie :) Ja dorzucam swoje karty: 14 zdjęć owadów z podpisami.


Oprócz tych standardowych (pszczoła, motyl, gąsienica), znajdziecie tutaj między innymi: osę, komara czy trzmiela. Ten ostatni był mi szczególnie potrzebny, ponieważ uczę dzieci piosenki o tym owadzie: "I'm bringing home a baby bumblebee" od The Kiboomers.






Problem w tym, że okazało się, że większość dzieci nie wie jak tak naprawdę wygląda trzmiel :) Niewiarygodne dla nas dorosłych, ale dzieciom myli on się z pszczołą lub w ogóle nie wiedzą o co chodzi! Piosenkę śpiewamy mniej więcej tak:



Moi uczniowie ją uwielbiają, a zwłaszcza zgniatanie trzmiela i wycieranie rączek w ubrania ;) I komentują: Mama nie będzie dumna ;) 

Skorzystacie? Dajcie znać czy coś tego Wam się przyda. Jednocześnie zapraszam Was do polubienia mini english blog na Facebooku.

kwietnia 08, 2018

Egzamin ósmoklasisty. Funkcje językowe.

Egzamin ósmoklasisty. Funkcje językowe.

kwietnia 08, 2018

Egzamin ósmoklasisty. Funkcje językowe.



Tyle się mówi i pisze o egzaminie ósmoklasisty ostatnio, że i ja, choć dotąd spokojna, zaczęłam się stresować. W mojej szkole mam grupkę uczniów z siódmej klasy i w sumie to jestem o nich spokojna. Na tym etapie jeszcze sporo pracy przed nimi, ale znam ich potencjał i umiejętności - dadzą sobie radę. Jednak mój stres sprawił, że postanowiłam stworzyć serię materiałów pomocnych w przygotowaniach do egzaminu już teraz - chyba żeby uspokoić samą siebie ;)

Na pierwszy ogień poszły funkcje językowe. Bazując na liście funkcji językowych z Repetytorium ósmoklasisty Macmillana (bo tylko takie na razie posiadam) stworzyłam  45 kart do speakingu.


Na każdej karcie znajdują się dwie części: u góry opis sytuacji w języku polskim, a pod kreską dzielącą kartę na pół - przykładowe reakcje w języku angielskim, których można użyć w danej sytuacji. W pliku znajdziecie również pusty szablon do wypełnienia nowymi zadaniami - na przykład tymi, które Wasi uczniowie już znają lub takimi, które dopiero poznają w przyszłości.

A teraz najważniejsze - jak pracować z kartami:

1. Drukujemy, laminujemy i wycinamy. Na rozgrzewkę uczniowie losują po jednej. Czytają na forum klasy opis sytuacji i korzystając z pomocnych zwrotów, budują swoja wypowiedź.

2. Drukujemy na grubszym papierze, wycinamy i zginamy na pół wzdłuż linii, w ten sposób:


Tak przygotowane karty wrzucamy do jakiegoś pudełka, koszyczka, woreczka - co tam macie. Na każdej lekcji, na przykład na początku jako warm-up, uczniowie losują po jednej karcie, nie rozkładając karty, czytają opis sytuacji na głos i udzielają odpowiedzi.

3. Można też zrobić odwrotnie: uczniowie czytają opis sytuacji po cichu i odpowiadają używając odpowiedniej reakcji, a reszta klasy musi zgadnąć o jaką sytuację mogło chodzić.

4. Zagięte karty wymieszane w pudełku można też losować i korzystać z nich w parach. Jeden uczeń czyta opis sytuacji, a zadaniem drugiego jest udzielenie odpowiedzi. W ten sposób kolega z pary zawsze może sprawdzić poprawność wypowiedzi lub podpowiedzieć korzystając z propozycji reakcji umieszczonych pod linią.

5. Kart można użyć do różnych gier: planszowych, rozgrywek typu Milionerzy czy Jeopardy lub po prostu jako nietypowa pomoc do odpytywania uczniów na ocenę ;)

6. Jak zwykle zachęcam Was również, do tego, aby to Wasi uczniowie stworzyli takie karty. Za każdym razem, gdy pojawi się nowa sytuacja z propozycjami reakcji, zapiszcie i dorzućcie do pudełka :)


Na pewno będę tworzyć dodatkowe karty, więc z czasem pojawi się drugi wpis w tej tematyce. Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły na wykorzystanie tych kart, to dajcie znać.

Ten post nie jest sponsorowany ;)


kwietnia 03, 2018

Kahoot! Jumble w służbie gramatyki.

Kahoot! Jumble w służbie gramatyki.

kwietnia 03, 2018

Kahoot! Jumble w służbie gramatyki.



Dziś nowy wpis, a w nim przeczytacie o związkach Kahoot! Jumble i  gramatyki. W ogóle dużo tu będzie o uczuciach: moich do Kahoot! i moich do gramatyki. A i moi uczniowie też w tym temacie mieliby dużo do powiedzenia :)

Kahoot! kocham całą sobą od samego początku gdy się poznaliśmy i było z nami tak, jak to bywa na początku nowej znajomości: fascynacja i niezwracanie uwagi na jakieś ewentualne wady ;) Ale z czasem poznawaliśmy się lepiej i niektóre jego (czy Kahoot! jest rodzaju męskiego???) cechy zaczęły mi coraz bardziej przeszkadzać. Najbardziej denerwowało mnie to, że nie zachęcał moich uczniów do pracy. Ścigali się w klikaniu na czas w odpowiedzi podane na tacy (zapisane wcześniej przez kogoś, a najczęściej przeze mnie) i nieważne było dla nich dlaczego ta akurat odpowiedź jest dobra, lub dlaczego ta, na którą kliknęli jest zła. Tylko punkty i "hurrraaa jestem pierwszy/piąty" lub: "Proszę Pani, a dlaczego mnie tutaj nie ma?"  
Byli zachwyceni - to jasne. Podskakiwali w ekscytacji, krzyczeli z radości i rwali włosy z głowy. Ale mi ciągle czegoś brakowało, Kahoot! używałam coraz mniej i nie mogłam sobie z tym poradzić - wiecie, to ta nauczycielska głowa ciągle pełna pomysłów i niedokończonych spraw, na wiecznym "niedoczasie". Aż wreszcie zamiast zwykłego Kahoot! przygotowałam Kahoot! Jumble i to był strzał w dziesiątkę. Zamiast zaznaczać odpowiedź uczniowie muszą ułożyć zdania tak, aby były poprawne gramatycznie. Uwielbiam ich wtedy obserwować. Jest cisza jak makiem zasiał, tylko co jakiś czas słychać lekkie pomruki pod nosem, a skupienie na ich twarzach to widok bezcenny. Oczami wyobraźni widzę wtedy jak ich mózgi pracują na pełnych obrotach ;)

Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami Kahoot! Jumble, który ćwiczy układanie zdań twierdzących, przeczących i pytających z czasownikiem "have got", a także kolejność przymiotników opisujących wygląd. Do tego, żeby jeszcze bardziej zaangażować uczniów, zainspirowana ćwiczeniem z podręcznika Brainy dla klas czwartych (wydawnictwa Macmillan), przygotowałam dwie karty pracy. 


 Pierwsza kartę pracy można wykorzystać jako zadanie na mówienie, lub można zapisać stworzone zdania. Natomiast na drugiej karcie pracy, uczniowie tworzą podobne zadanie dla kolegi lub koleżanki z grupy.


 Ćwiczenie to bardzo zajęło moich uczniów, a mi najbardziej spodobało się w nim to, że nie jest to zwykłe ćwiczenie do wypełniania, ale zadanie, które zmusza uczniów do przetwarzania języka. 

Karty pracy możecie pobrać klikając DOWNLOAD, a quiz Kahoot tutaj: Kahoot! Jumble Have got.

Jeśli macie ochotę na więcej, to Kahoot! Jumble i powtórkach słownictwa pisałam tutaj.

Jeśli przydały Wam się moje materiały, to podzielcie się wrażeniami. A może macie jakieś refleksje? Dajcie znać w komentarzu.


Copyright © mini english blog , Blogger